Na rynku urządzeń wykorzystujących energię (EBD), przeznaczonych dla medycyny estetycznej, jest wiele technologii, które wykorzystywane są również w zabiegach ginekologicznych. Lekarze chętnie po nie sięgają, ale nie zawsze terapia okazuje się skuteczna. Dlaczego?
Lasery w ginekologii świetne sprawdzają się w leczeniu atrofii urogenitalnej czy opornych na leczenie nawracających infekcji
Biorąc pod uwagę możliwe wskazania terapeutyczne, marketing często zwycięża nad zdrowym rozsądkiem. Bardzo często lekarz stosuje bezrefleksyjnie urządzenia ze wskazań marketingowych (sprzedawca mu doradził) a nie medycznych.
Przykładem takiego podejścia jest stosowanie laserów w leczeniu wysiłkowego nietrzymania moczu. Zróbmy szybką analizę skuteczności takiego zabiegu. Grubość ściany pochwy to średnio 3 mm. Zasięg terapeutyczny lasera CO2 wynosi jedynie 0,8 mm. Cewka moczowa leży nad ścianą pochwy, zatem brakuje co najmniej 2,2 mm, aby osiągnąć zamarzony efekt. Proszę samemu wyciągnąć wnioski.
Lasery w ginekologii świetne sprawdzają się w leczeniu atrofii urogenitalnej czy opornych na leczenie nawracających infekcji. Nie wiadomo, dlaczego tak działają – być może uszkadzają biofilm bakteryjny lub drożdżakowy.
Biorąc pod uwagę głębokość działania, lasery działają najpłycej. Są w stanie wpłynąć na nabłonek i blaszkę podstawną. Głębiej i nieablacyjnie działa radiofrekwencja (RF). Z mojego doświadczenia jest to 1,5 mm. Zakładając więc, że grubość ściany pochwy wynosi 3 mm, to RF jest w stanie dotrzeć do połowy jej grubości, czyli 1,5 mm, a zatem objąć swoim działaniem: nabłonek, blaszkę podstawną i warstwę włóknisto-mięśniowa.
Kolejne urządzenie to MFU (mikro focused ultrasound), nazywane jest niekiedy niesłusznie HIFU (high-intensity focused ultrasound). Wyjaśnię różnicę. Urządzenie HIFU emituje dość wysoką energię, rzędu 47-60 J/cm2, przy dość niskiej częstotliwości, wynoszącej 2 MHz. Działa ablacyjnie, dzięki zjawisku kawitacji, na głębokości do 20 mm. Z kolei MFU pracuje z niską energią, wynoszącą 0,4-2 J/cm2 i wyższą częstotliwością wynosząca 4-10 MHz. MFU działa nieablacyjnie, bez zjawiska kawitacji, na głębokości, w zależności od kartridża, 1,5 mm, 3 mm i 4,5 mm.
Mój algorytm postępowania jest następujący: atrofia urogenitalna – laser CO2 lub radiofrekfencja (RF), obkurczanie pochwy – urządzenie HIFU lub RF, wysiłkowe nietrzymanie moczu o charakterze incydentalnym – HIFU.
Patrząc na publikacje zamieszczone w Pubmedzie można dojść do wniosku, że „wszystko działa na wszystko”. Niestety, jak się okazuje, Pubmed wszystko przyjmie. Nie dajmy się zwieść.
TABELA.
Schorzenie |
Urządzenie |
atrofia urogenitalna |
laser CO2 lub RF |
obkurczanie pochwy urządzenie |
HIFU lub RF |
wysiłkowe nietrzymanie moczu o charakterze incydentalnym |
HIFU |
Autor: dr. n. med. Piotr Kolczewski
CYTAT: Kolczewski P. Algorytm EBD w ginekologii estetycznej; Nowy Gabinet Ginekologiczny nr. 4/2022
Dowiedz się więcej, COVID-19 a płodność:
Więcej artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.